Od kilku lat jesień cieszy się coraz większymi względami – i to zarówno w mediach społecznościowych, jak i w kwestiach związanych z organizacją ślubu i wesela. Dziś dowiecie się, jakie są zalety i wady jesiennego ślubu.
Klimat
Od kilku lat hashtag „jesieniara” cieszy się coraz większą popularnością. I nie bez przyczyny, bowiem jesienny klimat, czyli wszystkie te miękkie tkaniny, wielokolorowe dynie, napoje z irracjonalną ilością bitej śmietany i przypraw korzennych, bogactwo jesiennych owoców i warzyw oraz – przede wszystkim – wspaniała przyroda i piękne, ciepłe światło sprawiają, że jest to bardzo atrakcyjna pora roku, która ma wiele do zaoferowania. Właśnie teraz, jesienią, najlepiej pokusić się o wesele w klimacie westernu, ulubionego serialu, filmu czy książki (Słodki listopad, Władca Pierścieni, Neon Gods, Outlander, Gra o Tron, a nawet Harry Potter świetnie się tu sprawdzą!) albo po prostu wykorzystać jesienne aranżacje.
Piękne zdjęcia
Skoro była już mowa o świetle i klimacie, nie można nie wspomnieć o wyjątkowych zdjęciach. A wiadomo, że sam dzień ślubu i wesela to chwila – za to pozostające po niej fotografie to pamiątka na całe życie, dlatego warto dobrze przemyśleć tę kwestię. Przede wszystkim zaczynamy od zatrudnienia dobrego fotografa, który rozumie naszą wizję tego, jak chcemy zapamiętać ten wyjątkowy czas. Czy nasze zdjęcia, szczególnie pozowane i z sesji, bo je najłatwiej zaplanować, mają być poważne? Stylizowane? Z poczuciem humoru? Czy mają wskazywać na coś, co kojarzy nam się z ważnym dla nas miejscem lub wspólną pasją? Niezależnie od pomysłu na charakter zdjęć, jesień oferuje nam wspaniałe tło, ciepłe światło albo nastrojową, deszczową szarówkę (tak, tak, taka pogoda też ma swoje plusy – wyobraźcie sobie tylko Pana Młodego w kapeluszu i trenczu w stylu Humphreya Bogarta lub Pannę Młodą w chuście ustylizowanej na Audrey Hepburn!), no i oczywiście bogactwo natury. Nic, tylko korzystać!
Kuchnia
Skoro natura, to i kulinaria! Jesienne wesela mają to do siebie, że niezwykle łatwo wybrać wyjątkowo smaczne menu. Krem borowikowy, gnocchi dyniowe, gruszki w czerwonym winie, desery z rozmaitymi odmianami jabłek czy śliwek, faszerowane papryki, tagiatelle z cukinii, dania z grzybami i dziczyzną… Długo można by wymieniać! Warto podpytać, czy kucharze w wynajętym przez Młodą Parę miejscu są elastyczni pod względem zmian w menu (często są!) albo czy dopuszczają większą ilość jesiennych składników w daniach weselnych w tej szczególnej porze roku. No i nie zapominajmy o owocowych nalewkach, z których niegdyś słynęły polskie wesela!
Cena
Nie czarujmy się, finanse ślubne spędzają sen z powiek wielu Młodym Parom. Organizacja jesiennego wesela ma ten plus, że terminy poza sezonem nie dość, że są mniej oblegane, to w dodatku bardzo często są znacznie tańsze. Wciąż Was nie przekonałyśmy?
Jesienna suknia ślubna… z rękawami?
Rękawy wracają do łask! I to zarówno krótkie, jak i o długości ¾ bądź też całkiem długie (po nadgarstki bądź z charakterystycznym wydłużeniem kojarzącym się z elfickimi sukniami z Władcy Pierścieni). Poza tym, że są piękne, są także praktyczne – szczególnie jesienią. W dodatku nie zawsze muszą być stałym elementem sukni ślubnej, bo często można je po prostu dopiąć na czas ceremonii czy sesji i odpiąć podczas wesela. I tu nasze Klientki często zadają nam pytanie: do jakiej sukni ślubnej pasują rękawy? Odpowiadamy: niemal do każdej! Niezależnie, czy zakochałaś się w obszernych księżniczkach, czy jesteś zwolenniczką klasycznej elegancji, czy też stawiasz na bardziej nowoczesne lub romantyczne stylizacje, odpowiednio dobrane rękawy mogą stanowić piękny akcent w Twojej sukni. Ostatnio coraz więcej Panien Młodych decyduje się na rękawy – i to niezależnie od pory roku, w jakiej odbędzie się ślub. Nawet, jeśli jesteś nieprzekonana, warto dać temu szansę. Ciekawym jesiennym dodatkiem będzie także element kolorystyczny kojarzący się z trzecią porą roku. Może to być pasek, kolorowe buty lub paznokcie, kwiaty we włosach, a także biżuteria (furorę robi obecnie różowe złoto!). Nie wspominamy już o jesiennych akcentach w bukiecie, bo czyż można nie lubić soczyście czerwonej jarzębiny, kolorowych liści, herbacianych róż czy innych roślin w jesiennych barwach? Opowiedz nam o swojej wizji, a nasze konsultantki dołożą wszelkich starań, by pomóc Ci rozwiać wątpliwości, z czym najlepiej będzie komponować się Twoja suknia ślubna.
W poszukiwaniu idealnej sukni zapraszamy Cię na stronę: https://bellarossa.pl/kolekcje, gdzie znajdziesz dostępne w naszym salonie Bella Rossa kreacje ślubne, w tym wyjątkową kolekcję Roselina, oryginalne sukienki Anisette czy elegancką kolekcję Mary Rose.
Ale…
Zawsze musi być jakieś „ale”. Jesień bywa kapryśna – mamy tu na myśli przede wszystkim niepewną pogodę. I to zarówno pod względem opadów, jak i temperatury. Właśnie dlatego jesienne Panny Młode zawsze muszą być przygotowane zarówno na bardzo wysokie, jak i bardzo niskie temperatury – w tym celu najlepiej wypożyczyć odpowiednie do charakteru sukni ślubnej okrycie, np. etolę z piórek. Kwestię deszczu pomoże rozwiązać stylizowana parasolka (efektownie wyglądają też zdjęcia, na których wszyscy goście chronią się pod identycznymi parasolami – warto wziąć to pod uwagę, jeśli prognoza wskazuje, że Tego Dnia mają spaść obfite opady!). Nie zapominajmy też, że jesień to okres przeziębień, więc część gości może się rozchorować nawet tuż przed ślubem, co czasem skutkuje rezygnacją z uczestnictwa w tej ważnej dla nas okazji. I na koniec – jeśli Ty i Twój Narzeczony nie lubicie stricte jesiennych klimatów, warto wcześniej przemycić ten temat w rozmowie z zapraszanymi gośćmi, ponieważ wielu z nich może wyczekiwać jesiennych dekoracji i motywów podczas przyjęcia weselnego!
Salon sukni ślubnych w Krakowie - ☎ 12 632 41 45